Ile kalorii mają pączki?
Pączek sam w sobie musi stanowić bombę kaloryczną. Na długo zanim jeszcze w ogóle porozmawiamy o nadzieniu w środku. Pączki to tradycyjne wyroby cukiernicze tworzone z ciasta drożdżowego z mąki pszennej. Wyrób ten następnie jest smażony na ciemnozłoty kolor w głębokim tłuszczu – najczęściej w smalcu, lub oleju. Już samo to mówi nam o tym, że nie mamy tutaj bynajmniej do czynienia ze słodką, ale zdrową przekąską. A przecież samo ciasto to nie wszystko…
Kolejną kwestią jest to, jakie pączek ma nadzienie. Najczęściej spotykanymi odmianami są pączki albo z konfiturą różaną, albo z jakąś owocową marmoladą, oprószone cukrem pudrem. To absolutna klasyka. Natomiast tak naprawdę różnych wariacji nadzienia są dziesiątki, jeśli nie setki. Na co dzień bez trudu znajdziemy też pączki z budyniem, czekoladą, czy likierem. Nie tylko oprószone cukrem pudrem, ale też polane lukrem i posypane pomarańczową skórką. Mamy różnego rodzaju nadzienia owocowe, toffi, marcepan, ser, czy też kremy imitujące chociażby Rafaello, Kinder Bueno czy Nutellę. Jest tego mnóstwo!
To raczej nie jest zdrowa przekąska…
Nie każdy o tym wie, ale pączki znane były już w starożytnym Rzymie. Oczywiście początkowo nie były one przygotowywane na słodko. W przeszłości nadziewano je m.in… słoniną. Tak, wiem, że aktualnie trudno to sobie wyobrazić, ale takie są fakty. Istnieje przesąd mówiący o tym, że jeśli ktoś w tłusty czwartek nie zje pączka, będzie miał pecha przez cały rok. Na szczęście zdecydowanej większości osób kompletnie do zjedzenia tego smakołyku nie trzeba przekonywać. Statystyczny Polak w tłusty czwartek zjada 2,5 pączka. Łącznie w całym kraju zjada się ich 100 milionów.
Oczywiście trudno jest jednoznacznie stwierdzić, ile kalorii dostarcza nam jeden pączek. To zależy od zbyt wielu czynników. M.in. od sposobu przyrządzania ciasta, smażenia, czy koniec końców od samego nadzienia. Natomiast na ogół pączki mają od 300 do nawet 450 kcal. Przy zjedzeniu trzech bez problemu możemy przekroczyć granicę 1000 kalorii. A przecież są tacy, którzy potrafią zjeść ich sześć, osiem… a nawet dziesięć. Jak już podkreśliłem – bynajmniej nie jest to zdrowa przekąska…
W tłusty czwartek można?
Tłusty czwartek to jedyny taki dzień w roku. Na chwilę możemy zapomnieć o diecie i o liczeniu kalorii. Jeśli staramy się dbać o linię, to po prostu postarajmy się z pączkami i innymi słodkościami nie przesadzać. Wszak nie można sobie pozwolić na to, aby przestać kultywować tak piękną tradycję, prawda?