Nie będzie podwyżek opłat na autostradzie A4? Jest szansa dla polskich kierowców na ominięcie podwyżek
UOKiK przekazał, że wszczął postępowanie 1 lutego. Przypomnijmy, że spółka Stalexport Autostrada Małopolska zapowiedziała wprowadzenie od 3 kwietnia 2023 roku podwyżek opłat za przejazd autostradą A4. Opłaty na każdej bramce mają wynieść po 15 zł dla aut osobowych i po 46 złotych dla pojazdów pozostałych kategorii.
„Zwrócimy się o wyjaśnienia do zarządcy autostrady, przede wszystkim aby zweryfikować, czy nie mamy do czynienia z cenami nadmiernie wygórowanymi” – poinformował UOKiK, cytowany przez Moto Fakty.
UOKiK zbada sprawę. Już nie pierwszy raz
UOKiK chce teraz dowiedzieć się, jakie są przyczyny dokonywanej podwyżki, a także w jaki sposób zakres realizowanych prac remontowych wpływa na poziom cen i świadczoną usługę. Po otrzymaniu wyjaśnień w tej sprawie będzie można stwierdzić, czy może występować tutaj nadużycie. Wtedy oczywiście kierowcy będą mogli spać spokojnie, a podwyżka ich nie dosięgnie.
Przypomnijmy, że w przeszłości UOKiK stawał już w obronie kierowców, którzy płacą za przejazdy autostradą A4. W wydanej w 2008 roku decyzji stwierdzono, że Stalexport Autostrada Małopolska nie miała prawa pobierać pełnej opłaty za przejazd autostradą, która nie spełniała w całości wszelkich standardów. Wówczas spółkę ukarano karą finansową w wysokości 1,3 mln zł. Czy teraz będzie podobnie? Tego dowiemy się już niebawem.