Wybory i referendum. Oto najważniejsza rzecz, jaką każdy wyborca musi wiedzieć przed pójściem do głosowania

To już ostatnie dni, a w zasadzie godziny, kiedy rozpoczną się wybory, ale także i referendum. Fakt, że za jednym zamachem odbędą się dwie rzeczy wprowadza w społeczeństwie nieco zamieszania. Nie wszyscy, bowiem chcą brać udział w referendum, które uważają wprost za propagandowe i nic nie wnoszące realnie w ich życie. Dlatego tez rodzi się wiele pytań i wątpliwości, co do kwestii formalnych.

Wybory i referendum. Oto najważniejsza rzecz, jaką każdy wyborca musi wiedzieć przed pójściem do głosowania
Podaj dalej

Czy trzeba głosować w wyborach i referendum?

dodatek wybory diety pkw
Freepik

Wybory już od wielu lat w Polsce są demokratyczne i głosować w nich może każdy uprawniony obywatel. Nie jest to jednak obowiązek, lecz przywilej – o czym należy pamiętać. 15 października zatem stajemy przed większym wyborem niż zawsze. Możemy nie głosować wcale, możemy oddać głos w wyborach parlamentarnych lub nie i identycznie jest w referendum. Kto zatem nie chce głosować w referendum, nie musi.

W żadnej mierze wyborca (osoba uprawniona do udziału w referendum) nie może i nie jest zmuszany do głosowania wyborach do jakiegokolwiek organu, ani do udziału w referendum. Decyzja o udziale w wyborach do danego organu (np. do Sejmu lub do Senatu) albo w referendum jest zatem wyłączną decyzją wyborcy (osoby uprawnionej do udziału w referendum). W przypadku referendum przeprowadzanego w tym samym dniu, co wybory do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, wyborca może zatem zdecydować, wyłącznie według własnego uznania, o udziale np.

  • jedynie w wyborach do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej (bez udziału w referendum);
  • jedynie w udziale w referendum (bez udziału w wyborach do Sejmu i do Senatu);
  • jedynie w wyborach do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej (bez udziału w wyborach do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej i w referendum);
  • itd.

Jeżeli wyborca odmówi przyjęcia karty lub kart do głosowania obwodowa komisja wyborcza odnotuje to w spisie wyborców.

– informuje Państwowa Komisja Wyborcza

Warto zatem pamiętać, że kto nie chce brać udział np. w referendum, nie musi, a może za to oddać pełnoprawny głos w wyborach do Sejmu i Senatu. Karty nie mogą być zszyte ze sobą np. za pomocą biurowego zszywacza. Takie sytuacje nie powinny mieć w ogóle miejsca, ale jeżeli w której Komisji Wyborczej tak będzie, należy to zgłosić. Wszystkie partie będą jednak pilnować, aby głosowanie przebiegało prawidłowo, zatem ciężko będzie ”oszukiwać”.

paliwo dodatek rzad
fot. freepik

Karta wydana? Można ją potargać!

O czym warto pamiętać, jeżeli nie chce się brać udziału w referendum? Wydanie karty czy wrzucenie nawet pustej karty do urny podnosi frekwencje. Nie podnosi jej natomiast wówczas, gdy karta jest przedarta – o czym warto pamiętać. Eksperci zauważają, że obywatel nie może być za taki czyn karany, natomiast jeżeli dokona tego świadomie członek komisji – już tak.

Najgorsze co może zrobić każdy obywatel, to próbować wynieść kartę z miejsca głosowania. Taki czyn podlega odpowiedniej karze.

 

Przeczytaj również