Ropa niemal najtańsza w tym roku! A ceny paliw? Kierowcy mogą poczuć się mocno oszukiwani

Dlaczego są aż tak duże, żeby nie powiedzieć ogromne ceny paliw? Takie pytanie mogą zadać sobie kierowcy widzący w czwartek cenę ropy. Ta jest jedną z najniższych w tym roku i wynosi 87 dolarów za baryłę. Taniej było tylko w pierwszej połowie stycznia, a więc na długo przed tym co wydarzyło się pod koniec lutego na Ukrainie.

Ropa niemal najtańsza w tym roku! A ceny paliw? Kierowcy mogą poczuć się mocno oszukiwani
Podaj dalej

Skąd tak wysokie ceny paliw?

benzyna diesel ceny paliw paliwo
fot. freepik

Patrząc na cenę np. na cenę benzyny trzeba pamiętać o jednej rzeczy – podatek wynosi obecnie 8 procent, a nie 22 procent. Dlatego też jest ona stosunkowo niska. Przy obecnym podatku jest to cena 6,24 zł/l z VAT, a normalnie byłoby to 7,07 zł/l. A więc jest realnie ceny paliw są wciąż wysokie i na stacjach paliw byłoby bardzo drogo, gdyby nie tarcza antyinflacyjna.

Diesel to już w ogóle cenowy kosmos. Przy aktualnej średniej cenie 6,85 zł/l na stacjach powinniśmy płacić 8,35 zł/l. A przecież ceny ropy bywały droższe, a paliwo ze starym podatkiem kosztowało nie więcej niż 5,50 zł/l. Co się zatem dzieje, że dziś te ceny wyglądają niczym urwane z kosmosu.

Trzeba pamiętać o tym, że wartość złotówki jest obecnie bardzo słaba względem dolara. Obecnie trzeba zapłacić blisko 80 groszy więcej za dolara, niż we wspomnianej pierwszej połowie stycznia tego roku. W dodatku marże modelowe choć są niższe, to jednak wciąż na tyle wysokie, abyśmy mieli takie ceny przy takim podatku, jakie widzimy. Do tego dochodzą jeszcze inne czynniki związane z podażą, a także popytem na rynkach. Do normalności wciąż bardzo długa, kręta i daleka droga.

diesel benzyna lpg ceny paliw
fot. freepik.com – blasco5

Powrót do rzeczywistości. Tylko jakiej?

Dziś patrząc na cenę za LPG czy benzynę można nieco odetchnąć z ulgą. Stawka za litr jest na obecne czasy dobra, ale w przypadku 95-tki na pewno jest jeszcze trochę do poprawy. Najbardziej od rzeczywistości odbiega diesel, który jest po prostu bardzo drogi. Kierowcy muszą płacić za niego obecnie średnie 7,60 zł/l. Gdyby nie tarcza antyinflacyjna byłoby naprawdę bardzo nieciekawie.

Trzeba jednak pamiętać, że tarcza kiedyś zniknie, a jak widać ceny paliw mimo niskiej ceny za ropę mogą pozostać na wysokim poziomie. Dziś trudno ocenić czy kiedykolwiek znów będziemy płacić za oba paliwa np. poniżej 6 złotych za litr. Wygląda na to, że OPEC+ może na to nie pozwolić widząc, że przy obecnych stawkach świat i społeczeństwo sobie radzi.

paliwo ceny kurs walut waluta złoty euro funt dolar frank ropa naftowa
fot. freepik

Przeczytaj również