Opłata albo kara. Innego wyjścia nie będzie!
Obywatele zobowiązani są do opłacenia nowego ubezpieczenia, które weszło w życie niecałe dwa tygodnie temu. Należy niezwłocznie zapoznać się z jego warunkami, gdyż jak się okazuje nie tylko kierowcy zostaną nią objęci. Szacuje się, że zmiany dotkną setki tysięcy osób. W “najlepszym” wypadku kara za brak opłaty wyniesie 2300 złotych. Kto powinien jak najszybciej zapoznać się z przepisami? Czego w ogóle dotyczy nowa opłata i co najważniejsze, dlaczego obejmie ona tak szerokie grono ludzi?
Nowa wersja ubezpieczenia OC nakłada obowiązek na właścicieli psów, którzy od 29 września w Hiszpanii muszą wnieść opłatę. Konkretnie chodzi tu o polisę, która ma obejmować szkody, jakie zwierzę może wyrządzić osobom trzecim, a także innym zwierzakom. Do tego dochodzą również szkody materialne. Limit, jaki OC pokryje został oszacowany od 60 000 do 1 000 000.
Spora liczba ubezpieczycieli umożliwia dołączenie dodatkowej klauzuli od odpowiedzialności za zwierzęta domowe, za sprawą rocznej polisy za dom lub mieszkanie. Dotyczy to jedynie psów, które nie należą do rasy niebezpiecznej. W Hiszpanii roczna składka ubezpieczenia domu wynosi około 227 euro. Chcąc doliczyć do tego naszego pupila musielibyśmy przygotować się na dodatkową opłatę rzędu 30 euro.
Załóżmy jednak, że właściciel psa nie zdecydował się na zakup ubezpieczenia. W takim wypadku ma on bezwzględny obowiązek wykupić OC zwierząt domowych, które podzielono na dwie kategorie:
- Opłata za niegroźne rasy psów (Od 30 do nawet 54 euro rocznie!)
- Opłata za psy potencjalnie niebezpieczne (Od 60 do nawet 80 euro rocznie!)
Ile jest czasu na opłacenie polisy?
Aktualnie rząd w Hiszpanii jeszcze się formuje i przez to nie zostało jeszcze ustalone, ile dokładnie będzie czasu na wykupienie ubezpieczenia na psa. Znana jest jednak wysokość kary ją zapłacą obywatele, którzy nie będą mieć OC. Wynosi ona od 500 do 10 000 euro, co w przeliczeniu na naszą walutę daje przedział od 2300 do nawet 46 000 zł!
