Nasze wsparcie jest nadal potrzebne. Firmy cały czas odczuwają skutki wzrostu cen energii, jaka miała miejsce w związku z agresją Rosji w Ukrainie. Dotyczy to szczególnie dużych przedsiębiorstw, które działają w energochłonnych sektorach gospodarki takich jak np.: górnictwo, produkcja szkła, ceramiki czy cementu – powiedział podczas konferencji minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman.
To firmy, które mają duży wpływ na polską gospodarkę, poza tym są często znaczącymi pracodawcami w swoich regionach. Musimy pomóc im utrzymać produkcję i stabilność funkcjonowania – dodaje szef MRiT.
W ramach pierwszego naboru z programu na 2023 r., który został rozstrzygnięty w grudniu ubiegłego roku, o pomoc mogli wnioskować przedsiębiorcy w jednym z dwóch wariantów. Pierwszy z nich to pomoc podstawowa na koszty poniesione w pierwszym półroczu i pomocy zwiększonej. W obecnym naborze, którego budżet to 3,3 mld zł, przedsiębiorcy mogą skorzystać wyłącznie z pomocy podstawowej i uwzględniać koszty poniesione w drugim półroczu 2023 r.
Zależy nam na tym, żeby pomoc dotarła do firm jak najszybciej. Wypłata nastąpi w ciągu dwóch miesięcy od rozpoczęcia naboru – deklaruje wiceszef MRiT Waldemar Sługocki.
Podobnie jak w przypadku poprzednich naborów, wnioski o pomoc można składać elektronicznie na stronie NFOŚiGW. Nabór potrwa do 15 lutego br.
Kto może wnioskować o pomoc
Do uzyskania pomocy uprawnione będą wszystkie firmy energochłonne, które przeważającą działalność prowadzą w sekcji B lub C PKD. Za energochłonne uznane zostaną te firmy, których koszty energii elektrycznej i gazu ziemnego w 2021 r. wyniosły nie mniej niż 3% wartości produkcji sprzedanej. Kwota pomocy podstawowej wynosi 50% kosztów kwalifikowanych do 4 mln euro, liczone łącznie dla wszystkich przedsiębiorstw powiązanych, zarejestrowanych w Polsce.