Donald Trump ma plan zakończenia wojny w Ukrainie? Jest tylko jeden problem

Według źródła „The Washington Post”, kandydat republikanów na prezydenta USA Donald Trump ma plan na zakończenie trwającej od ponad dwóch lat wojny w Ukrainie. Podstawowy problem polega jednak na tym, że pomysł Trumpa na pewno nie spodoba się stronie ukraińskiej.

Donald Trump ma plan zakończenia wojny w Ukrainie? Jest tylko jeden problem
Podaj dalej

Donald Trump podobno powiedział w prywatnych rozmowach, jaki ma plan na zakończenie wojny Rosji z Ukrainą. Były prezydent USA chce zmusić Ukrainę do opuszczenia okupowanych przez Rosję Krymu i Donbasu. „The Washington Post” powołuje się na osobę zaznajomioną z planem Trumpa. Jak poinformowała gazeta, propozycja ma polegać na zmuszeniu Ukrainy do przekazania Rosji Krymu i Donbasu.

Informator „TWP”, który twierdzi, że omawiał tę kwestię z Trumpem dodał, że były prezydent wyrażał w gronie najbliższych współpracowników i przyjaciół opinię, że zarówno Rosja, jak i Ukraina „chcą zachować twarz, chcą znaleźć wyjście” i że w niektórych częściach Ukrainy mieszkańcom rzekomo nie przeszkadza przyłączenie do Rosji.

Bez komentarza

Jak donosi RMF FM, współpracownicy Trumpa odmówili bezpośredniej odpowiedzi na pytania do tego artykułu. – „Wszelkie spekulacje na temat planu prezydenta Trumpa pochodzą z anonimowych i niedoinformowanych źródeł, które nie mają pojęcia, co się dzieje i co się stanie” – przekazała rzeczniczka kampanii Donalda Trumpa Carolina Levitt. 

Rosja jest gotowa na 5 lat inwazji

Władimir Putin rozpoczął agresję w Ukrainie w 2014 r. Pierwszym aktem była bezprawna aneksja Krymu i rozpoczęcie działań zbrojnych we wschodnich obwodach Ukrainy. Agresja na pełną skalę rozpoczęła się 24 lutego 2022 r. i trwa do dziś.

Rosyjski opozycjonista prof. Władimir Ponomariow powiedział w grudniu 2023 roku, że Putin przestawił gospodarkę na tryby wojenne i dlatego jest w stanie prowadzić agresję w Ukrainie nawet przez pięć lat. – „Rosjanie w tej chwili produkują więcej czołgów niż cały świat” –  dodał Ponomariow.

Przeczytaj również