Rolnicy mogą liczyć na dalsze wsparcie rządu. "Szukamy odpowiednich rozwiązań"

Podczas wczorajszych protestów Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Minister Jan Grabiec zaprosił rolników do KPRM. Strajkujący zostali zapewnieni, że rząd pracuje nad rozwiązaniami, które zabezpieczą interesy naszych rolników. W tym celu Premier Donald Tusk przeprowadza szereg rozmów na arenie międzynarodowej.

Rolnicy mogą liczyć na dalsze wsparcie rządu. „Szukamy odpowiednich rozwiązań”
Podaj dalej

Rząd zabezpieczy interes polskich rolników

Rząd pracuje nad rozwiązaniami, które będą odpowiedzią na potrzeby polskich rolników. Szef KPRM Jan Grabiec podkreślił to podczas spotkania z rolnikami.

– Rząd od ponad 2 miesięcy robi wszystko, żeby zabezpieczyć nasz rynek, zabezpieczyć naszych producentów – powiedział Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Minister Jan Grabiec.

Premier Donald Tusk nie ustaje w wysiłkach, żeby zabezpieczyć interesy rolników. Szef rządu odbywa liczne spotkania międzynarodowe i rozmawia z europejskimi liderami, żeby znaleźć odpowiednie rozwiązania.

Czego żądają protestujący rolnicy?

Strajki rolników nie są bezpośrednio wymierzone w polski rząd czy Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.  Główny postulat strajkujących dotyczy bowiem unijnej polityki rolnej. Zdaniem rolników nakładanie kolejnych, restrykcyjnych przepisów na europejskie rolnictwo je zabija. Uwagi odnoszą m.in. do unijnych programów „Zielony Ład” oraz „Fit for 55”.

Drugi powód protestów ogniskuje się wokół ciągnącego się już ponad rok problemu dotyczącego napływu do Polski tanich surowców rolnych z Ukrainy. Polscy producenci są wzburzeni faktem, że sami muszą dostosowywać się do restrykcyjnych, a przez to kosztowych, regulacji jakościowych, podczas gdy konkurencja ze wschodu takich norm spełniać nie musi.

Z kolei trzeci postulat, który powoli zaczynają podnosić polscy rolnicy, dotyczy już polityki krajowej. W przestrzeni publicznej pojawiają się informację, że rząd chce wrócić do nałożenia zakazu hodowli zwierząt futerkowych. To temat, który już był na agendzie w czasach rządów PiS i który spotkał się ogromną krytyką ze strony farmerów.

Przeczytaj również