Warto tankować paliwa na zapas, czy nie? Prezes Orlenu wyjaśnia ceny
Wzrost podatku VAT na paliwa wiąże się z podwyżką cen paliwa na stacjach. Dlatego wielu Polaków zastanawia się nad zasadnością tankowania na zapas, by móc dłużej podróżować taniej. Tymczasem prezes Orlenu w rozmowie z PAP ujawnia czy jest to zasadne i czy dostęp do paliw będzie po 1 stycznia 2023 r. utrudniony.
Zrobimy wszystko, żeby ceny paliw kształtowały się na podobnym do obecnego i stabilnym poziomie. Pragnę też wszystkich uspokoić, że paliwa w Polsce nie zabraknie i nie ma potrzeby, aby kupować paliwa na zapas — wyjaśnia Daniel Obajtek.
Analizy cen paliwa w Polsce przeprowadzone przez Business Insider wykazały, że benzyna bez podatków w kwocie 4,50 zł/l jest jednocześnie najdroższa w Unii. W przypadku diesla drożej jest jedynie w Szwecji. Powyższe dane oparto na wydawanym przez Unię Europejską biuletynie Weekly Oil Bulletin z 12 grudnia.
Wahania na giełdach, kurs dolara i alternatywni dostawcy paliw do Polski
Kierowców w Polsce zapewnia się, że nie muszę się obawiać zachowania ciągłości dostaw na stacje benzynowe. Orlen posiada bowiem alternatywnych do Rosji dostawców. Inwestycje przeprowadzone w ciągu ostatnich 6 lat ułatwiają dostęp do paliwa w polskich dystrybutorach.
— Od ponad 5 lat dywersyfikujemy dostawy nie tylko do Polski, ale też do całej Grupy Orlen, w tym krajów bałtyckich i Czech. Dzięki naszym działaniom obecnie w całym systemie już 70 proc. surowca pochodzi z kierunków alternatywnych. Podjęliśmy właściwe decyzje z wyprzedzeniem i w efekcie dzisiaj niezależność energetyczna Polski jest zapewniona — podkreślił prezes Orlenu cytowany przez Business Insider.
To jednak nie zabezpiecza całkowicie Polaków przed podwyżkami na stacjach. Nie od dziś wiadomo, że bardzo istotnym czynnikiem, jaki ma wpływ na cenę litra paliwa, jest kurs dolara. Do tego należy brać pod uwagę wahania cen gotowych paliw na giełdach europejskich. W związku z tym podwyżka VAT na paliwa to nie największy problem w przypadku kosztów tankowania. Diesel już zdrożał dzięki giełdowym notowaniom.
ciąg dalszy publikacji pod grafiką
Co dalej z dieslem w polskich dystrybutorach?
Odejście od rosyjskich dostaw niezmiernie ważnego paliwa, jakim jest diesel, jest powodem do niepokoju wśród kierowców. Istnieja obawy, że dostawy mogą stanowić problem. Czy są słuszne?
Orlen gwarantuje dostępność paliw na stacjach w Polsce ze względu na powołaną za granicą spółkę. Jak wyjaśnił prezes Orlenu, zajmuje się ona zakupem produktów na potrzeby Grupy Orlen.
W odpowiedzi na zapytanie PAP o to, czy Orlen będzie prowadził dalszą dywersyfikację dostaw ropy naftowej w związku z zapowiedzią całkowitego odejście od rosyjskiej ropy odpowiedział:
— Z dostaw ropy drogą morską do rafinerii Orlenu w Polsce, Czechach i na Litwie całkowicie zrezygnowaliśmy już w momencie wybuchu wojny. Jesteśmy przygotowani na różne scenariusze i dostosujemy się do sankcji. Muszą one jednak gwarantować konkurencyjność dla wszystkich w ramach Unii, trzeba wypracować stosowne mechanizmy – podkreślił prezes Obajtek, cytowany przez Business Insider.
NIE PRZEGAP
Kierowcy tankują na zapas i leją paliwo pod korek. To najgorsze co można zrobić
