Aktualnie świat przeżywa bardzo duży zachwyt związany ze sztuczną inteligencją. Jednak eksperci zauważają zagrożenia związane z produkcją treści w ten sposób. Chodzi tutaj między innymi o wpływanie na postawy społeczne. Mają one istotny wpływ na kondycję gospodarki.
AI wykorzystywane do szerzenia dezinformacji
Sztuczna inteligencja (AI) stała się jednym z najważniejszych narzędzi technologicznych naszych czasów, zdolnym do niezwykłych osiągnięć. Jednakże, wraz z jej postępem, pojawiają się także obawy dotyczące tego, czy AI może być wykorzystywana do szerzenia dezinformacji. Jak ten fenomen wpływa na gospodarkę? Profesor Dariusz Jemielniak i inni eksperci podnoszą te kwestie. Zdają sobie sprawę z tego, jak sztuczna inteligencja może wpłynąć na produkcję treści, postawy społeczne oraz jak efektywnie można z nią walczyć.
Sztuczna inteligencja, a wiadomości
Jednym z głównych obszarów, gdzie AI może szerzyć dezinformację, jest produkcja treści. Sztuczna inteligencja jest zdolna do generowania wiarygodnie brzmiących artykułów, postów czy komentarzy, które trafiają do internetu. Często jest to trudne do wykrycia, kto jest autorem publikacji. Statystyczny czytelnik ma kłopot z odróżnieniem, czy tekst powstał dzięki maszynie, czy napisał go człowiek. To otwiera szerokie pole dla manipulacji i tworzenia nieprawdziwych treści. W efekcie tego ludzie mogą być narażeni na dezinformację, która może wpłynąć na ich decyzje, zwłaszcza w kwestiach gospodarczych i zdrowotnych.
Problem ze szczepieniami dzieci
W Polsce, jak wskazują dane, obserwujemy spadek odsetka dzieci całkowicie zaszczepionych. To zjawisko może być częściowo spowodowane dezinformacją rozprzestrzenianą w internecie, zwłaszcza w kwestiach szczepień przeciwko grypie. Dezinformacja wpływa na postawy społeczne, wykorzystując ludzkie słabości psychologiczne i rosnącą nieufność do instytucji oraz ekspertów.
Zaufanie publiczne do instytucji spada, ludzie momentami czują się oszukiwani, a chaos informacyjny dodatkowo wpływa na poczucie kłamstwa. Od tematu szczepień, bardzo łatwo przejść do funkcjonowania całej gospodarki. Jeśli społeczeństwo przestaje ufać nauce, ponieważ sama medycyna może być manipulowana, to da się podważyć wszystko.
Fake newsy i brak autorytetów
Jak można efektywnie walczyć z dezinformacją? Jednym z podejść jest wprowadzenie surowszych regulacji i kar finansowych dla platform społecznościowych, które pozwalają na rozpowszechnianie fake newsów. Jednakże, istotne jest budowanie zaufania i świadomości społeczeństwa. Otwarta i uczciwa komunikacja ze strony rządu i instytucji publicznych może pomóc w zwiększeniu świadomości społecznej na temat wielu ważnych kwestii. Niestety zaczyna brakować niezawisłych autorytetów, które stoją po stronie faktów i nie dostosowują narracji do okoliczności.
Sztuczna inteligencja wymaga edukacji
W kontekście sztucznej inteligencji, edukacja jest kluczowa. Uczelnie powinny uwzględniać w swoim programie nauczania zagadnienia związane z AI, zarówno jego możliwościami, jak i zagrożeniami. To da przyszłym specjalistom narzędzia do oceny wiarygodności informacji i budowania strategii komunikacji opartych na prawdzie i badaniach naukowych.
Podsumowując, sztuczna inteligencja ma ogromny potencjał, ale wiąże się z ryzykiem wykorzystywania jej w nieodpowiedni sposób. Aby wykorzystać ten potencjał do budowania lepszego świata, musimy pozostać czujni i odpowiedzialni. Edukacja oraz otwarta i uczciwa komunikacja są kluczowe w walce z dezinformacją, która może mieć negatywny wpływ na gospodarkę i zdrowie społeczeństwa.
źródło: PAP