Samochody elektryczne pomogą przetrwać zimę?! Ciekawy pomysł, ale...

Już w 2021 roku część ekspertów zajmujących się energetyką sugerowała, że znajdujemy się u progu kryzysu, jakiego Europa dawno nie widziała. Czy w tej sytuacji samochody elektryczne pomogą przetrwać zimę i czasowe wyłączenia prądu nam nie grożą?

Samochody elektryczne pomogą przetrwać zimę?! Ciekawy pomysł, ale…
Podaj dalej

Aktualnie coraz więcej mówi się na temat racjonalnego zarządzania energią, tak aby jej ilość wystarczyła na zdecydowanie dłużej. Co prawda w Polsce obecnie brakuje spójnej strategii na wyjście obronną ręką z tego kryzysu, ale w sieci pojawia się szereg pomysłów, które być może okażą się słuszną drogą. Jednym z nich z pewnością jest inne wykorzystanie samochodów elektrycznych, niż początkowo sądziliśmy.

Prywatny samochód przez większość doby stoi

Jeśli obiektywnie przyjrzymy się temu, jak często i długo używamy prywatnego samochodu, dosyć szybko najprawdopodobniej zauważymy, że stoi on przez większość doby. Rano jedziemy do pracy, stawiamy auto na parkingu i udajemy się w wir obowiązków na osiem lub dwanaście godzin. Wracamy do domu, po drodze odbieramy dzieci ze szkoły lub robimy zakupy. Stawiamy samochód na parkingu niedaleko naszego miejsca zamieszkania i zajmujemy się sprawami w domu, a także idziemy spać. Załóżmy, że samochód stoi przez około osiem godzin pod domem. Wtedy przez minimum 16 godzin z 24 dostępnych nasze cztery kółka stoją.

parking-mandaty-
fot. freepik

Nieużywana bateria rozładowuje się

Prawdopodobnie każdy doświadczył przynajmniej raz w życiu takiej sytuacji, gdzie po naładowaniu jakiejś baterii w urządzeniu ona i tak po pewnym czasie wymagała ponownego podłączenia do prądu, mimo bezczynności urządzenia. Podobnie dzieje się z nieużywanymi samochodami spalinowymi, gdzie w nowszych konstrukcjach akumulator musi podtrzymywać w trybie uśpienia szereg różnych systemów, które pobierają energię. Z pewnością ten proces w aucie elektrycznym ma podobną skalę, przez co nieużywany elektryk i tak się rozładowuje.

Samochody elektryczne pomogą przetrwać zimę?

W związku z widmem niedoborów energii pojawił się pomysł, żeby samochody elektryczne wykorzystywać, jako magazyny energii. W ten sposób domy jednorodzinne i część bloków mieszkalnych oraz innych budynków może zyskać dodatkowe źródło prądu. Oczywiście „oddawanie” energii ma być z korzyścią dla właścicieli elektryków. Na tę chwilę brakuje szczegółowych informacji, jak cały proces może funkcjonować.

kia-soul-elektryk-zasieg-diesel
fot. KIA

Niestety w Polsce takie rozwiązanie wydaje się mało skuteczne, ponieważ ciągle samochody elektryczne stanowią promil wszystkich pojazdów, jakie jeżdżą po naszych drogach. Wydaje się, że mimo wszystko w Polsce dużo lepiej sprawdzą się agregaty prądotwórcze na olej napędowy i ewentualnie gaz LPG.

Przeczytaj również