Ursula von der Leyen w końcu skasowała skandaliczny wpis o Polsce. Internauci wytykają jej jeszcze jedno

Ursula von der Leyen, czyli przewodnicząca Komisji Europejskiej usunęła kontrowersyjny wpis z serwisu X. Nagranie z okazji Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu sugerowało, że obóz zagłady Auschwitz-Birkenau był polski. Na 65-letnią Niemkę spadła fala krytyki, a w sprawie reagowała polska dyplomacja.

Ursula von der Leyen w końcu skasowała skandaliczny wpis o Polsce. Internauci wytykają jej jeszcze jedno
Podaj dalej

Co Ursula von der Leyen umieściła w poście?

Skandaliczny wpis w serwisie X był dostępny przez wiele godzin. Na filmie wymieniono niektóre nazwiska osób zgładzonych w obozach koncentracyjnych i obozach zagłady. We fragmencie, na którym pojawiła się sama Ursula von der Leyen pojawił się zaskakujący podpis. Brzmiał on „Auschwitz Camp, Poland”, czyli „Obóz Auschwitz, Polska”. Problem w tym, że obóz, w którym zamordowano ok. 1,1 mln ludzi, głównie Żydów znajdował się na zaanektowanym już przez Niemcy terytorium. Polacy nie brali czynnego udziału w Holokauście.

Na reakcję zwłaszcza polskiej strony nie trzeba było długo czekać, bo wiem od lat nasz kraj zwalcza terminologię „polskie obozy zagłady” i tym podobne twory. Takie nazewnictwo może sugerować odpowiedzialność polski za Holokaust. Nic zatem dziwnego, że na ten wpis zareagowało nawet Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Szef resortu, Radosław Sikorski zapowiedział, że wpis zostanie poprawiony.

Jednocześnie wytknął polskiemu komisarzowi ds. rolnictwa i rozwoju wsi, Januszowi Wojciechowskiemu brak zaangażowania we współtworzenie komunikatu, który można było zawczasu skorygować. Po fali krytki w końu opublikowano nową wersję wpisu, gdzie Auschwitz określono jako „German Nazi extermination camp”. W polskim tłumaczeniu to „niemiecki, nazistowski obóz zagłady”. Szefowa KE w poście na platformie X przypomniała także, że widać alarmujący wzrost aktów antysemickich w Europie.

Polacy wyczuleni na słowa

W tej wrażliwej sprawie dobór słów jest niezwykle ważny. Ursula von der Leyen przekonała się o tym także pod innym wpisem. Niemiecka polityk opublikowała zdjęcie z Muzeum Auschwitz w Oświęcimiu, aby oddać hołd ofiarom tego obozu. Tym razem poprawnie napisała o „niemieckim, nazistowskim obozie zagłady”. Jednak internauci wytknęli jej, że pisząc o ofiarach wojny, napisała „zamordowane przez nazistów”. Wiele osób zaczęło ją poprawiać, że należało napisać nie „nazistów”, ale „Niemców”. Dla sporej liczby Polaków używanie słowa „naziści” jest PR-ową zagrywką, aby nie kojarzyć zawsze Niemiec z największymi zbrodniami II wojny światowej.

W minioną sobotę, 27 stycznia 2024 r. przypadła 79. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. Tego dnia w 1945 r. żołnierze Armii Czerwonej wkroczyli do obozu zastając tam jeszcze około 7 tys. osób (w tym 500 dzieci). Choć wówczas wydawało się, że Armia Czerwona to wyzwoleńcy, to w praktyce Polska znalazła się pod silnymi wpływami rosyjskimi (wówczas ZSRR). Armia Radziecka stacjonowała w Polsce przez 49 lat. Jej ostatnie oddziały opuściły nasz kraj dopiero w 1993 r. Oficjalne „pożegnanie” nastąpiło 17 stycznia 1993 r. w rocznicę agresji ZSRR na Polskę w 1939 r.

Przeczytaj również