Kolejny szturm na polsko-białoruską granicę
Do prób przekroczenia granicy doszło w Podlaskiem: w okolicach Białowieży, Dubicz Cerkiewnych, Czeremchy oraz Narewki. W piątek, 31 maja zanotowano prawie 260 prób nielegalnego przekroczenia białorusko-polskiej granicy, w sobotę, 1 czerwca – również prawie 260 prób, w niedzielę – 150.
Pod zarzutem pomocnictwa do nielegalnego przekroczenia granicy Straż Graniczna zatrzymała trzy osoby. Podczas działań w minionych trzech dniach funkcjonariusze pomogli dziesięciu cudzoziemcom potrzebującym opieki medycznej. Od początku roku na odcinku granicy w tym regionie zanotowano blisko 17 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski, z czego od początku maja – 7,5 tys. W kwietniu było blisko 3,4 tys. prób. – podaje RMF.
Co więcej, w trakcie próby nielegalnego przekroczenia granicy funkcjonariusze polskiej Straży Granicznej zostali kolejny raz zaatakowani kamieniami.
Zrobimy wszystko, aby służba na granicy była bezpieczniejsza
Bezpieczeństwo żołnierzy oraz funkcjonariuszek i funkcjonariuszy na polsko-białoruskiej granicy jest rządu priorytetem. Donald Tusk poinformował ostatnio o decyzji, która została podjęta razem z dowództwem wojskowym, Straży Granicznej i Policji.
Uruchomimy wszystkie środki, jeśli chodzi o logistykę, wyposażenie, a także środki prawne, żeby wasza służba tutaj była służbą bezpieczną z punktu widzenia państwa. Bezpieczną, na ile to możliwe z Waszego punktu widzenia i skuteczną, jeśli chodzi o cel waszej misji, czyli ochronę granicy – zapewnił żołnierzy i funkcjonariuszy szef rządu.
Zabezpieczenia mają powstać na 172 kilometrach. Planowany jest montaż m.in. ok. 4,5 tys. kamer dzienno-nocnych i termowizyjnych i 1,8 tys. słupów kamerowych. Z kolei bariera elektroniczna ma powstać także na granicznych rzekach Świsłocz i Istoczanka w Podlaskiem. Tam prace już trwają. Na odcinku ok. 47 km stanie z kolei ok. 500 słupów z tysiącem kamer dzienno-nocnych i termowizyjnych. Powstanie też sieć czujników.
fot.: SG / X