Grecja legalizuje związki homoseksualne
W czwartek greccy politycy podjęli przełomową uchwałę zezwalającą na związki małżeńskie osób tej samej płci. W 300-osobowym parlamencie aż 176 polityków głosowało za przełomową ustawą opracowaną przez rząd premiera Kyriakosa Mitsotakisa. Kolejne 76 osób odrzuciło reformę, podczas gdy dwóch wstrzymało się od głosowania. Pozostałych 46 polityków nie było obecnych w Izbie.
Premier Mitsotakis napisał na swoim Twitterze po głosowaniu, że Grecja „jest dumna z tego, że zostanie szesnastym krajem w Unii Europejskiej decydującym się na równość małżeństw. Jest to kamień milowy dla praw człowieka odzwierciedlający dzisiejszą Grecję. Jesteśmy krajem postępowym i demokratycznym, z pasją zaangażowanym w wartości europejskie.
Związki cywilne osób tej samej płci mogą stać się bardziej powszechne nawet wśród najbardziej ortodoksyjnych krajów przylegających do Unii Europejskiej. W ostatnich latach Czarnogóra i Cypr upoważniły związki osób tej samej płci, podobnie jak dokonała tego Grecja jeszcze w 2015 roku. Ale dopiero dziś zdecydowała się na zatwierdzenie pełnego stanu cywilnego w zeszłym tygodniu.
Czy kolejne kraje podejmą podobne decyzje?
Wschodnia Europa jest społecznie konserwatywna i opiera się na ścisłej hierarchii kościoła. Są one w większości zorganizowane wokół polityki danego kraju.
Grecki kościół prawosławny wykazał względną tolerancję. Prawosławna połowa twierdzi, że małżeństwa homoseksualne powinny zostać zaakceptowane. Jednak w najnowszych sondażach Grecy ogólnie poparli nowe prawo małżeńskie. Zgodnie z nowymi przepisami małżeństwo takie jest ważne, ale nie wymaga się, aby kościół dokonywał takiego obrzędu.
Mimo to, przywódcy duchowi Grecji jeszcze w styczniu sprzeciwili się nowym przepisom. Powiedzieli, że „dualność płci i ich komplementarność nie są wynalazkami społecznymi, ale pochodzą od boga.
Z kolei premier uznał stanowisko kościoła, ale dodał: – Omariamy decyzję państwa greckiego, niezwiązane z przekonaniami teologicznymi.
Jeśli zaś chodzi o kolejne kraje, które mogą pójść śladem Grecji, dyrektor Ortodox Christian Studies Center w Nowym Jorku, George Demacopoulos twierdzi, że nawet niektóre ortodoksyjne kraje mogą zdecydować się na nowe przepisy.
„Jeśli chodzi o małżeństwa cywilne, myślę, że są kraje w Unii Europejskiej, które ostatecznie to zrobią. Domyślam się, że zgromadzenia biskupów w tych krajach będą stawiać pewien opór.”
