„Milionerzy”. Mateusz Żaboklicki sięgnął po główną wygraną w programie
Podczas odcinka emitowanego we wtorek, 12 marca Mateusz Żaboklicki sięgnął po główną wygraną w programie „Milionerzy”. Mężczyzna w rozmowie z Plejadą przyznał, że ma już plan na co przeznaczy wygraną. Okazuje się, że ma zamiar wydać pieniądze na „bezpieczeństwo, wygodę i przyjemności”. Brzmi to jak rozsądny plan!
Żaboklicki w dalszej fazie rozmowy powiedział też, w jaki sposób przygotowywał się do udziału w programie. „Obejrzałem trochę odcinków, żeby lepiej poznać format” – powiedział lakonicznie. Mężczyzna był w dużych emocjach po tym, jak triumfował w programie i przyznał, że nie pamięta już dokładnie, jakie emocje towarzyszyły mu podczas ogłoszenia werdyktu, że wygrał milion złotych.
„Trudno powiedzieć, nie za dobrze pamiętam. Całe doświadczenie było dość surrealne” – powiedział Żaboklicki. Jednocześnie triumfator został zapytany, czy trudno mu było powstrzymać się z chwaleniem się wygraną w teleturnieju. Jak wiemy, odcinki „Milionerów” nie są nagrywane na żywo, więc Żaboklicki musiał być przez pewien czas dyskretny. „Nie było to przyjemne, ale nie było bardzo trudne” – podkreślił mężczyzna.
Kim jest i czym się zajmuje na co dzień Mateusz Żaboklicki?
Mateusz Żaboklicki jest dramatopisarzem i fotografem. Mężczyzna mieszka w Warszawie i na co dzień współpracuje z Uniwersytetem Muzycznym im. Fryderyka Chopina w Warszawie.
źródło: Plejada