Od 1 stycznia Kaufland podniósł pracownikom wynagrodzenie. A to nie koniec dobrych informacji
Kaufland na podwyżki wynagrodzeń postanowił przeznaczyć 110 mln złotych. W ciągu ostatnich pięciu lat pensja na stanowisku kasjera w firmie miała podnieść się o 30 procent. „Od stycznia 2024 roku wynagrodzenie kasjerów wynosi od 4,5 tys. zł brutto do 5,5 tys. zł brutto, a w lipcu planowana jest kolejna podwyżka” – poinformowała sieć sklepów w oficjalnym komunikacie.
Kaufland oprócz podwyżek zaproponował pracownikom także kilka benefitów. Mowa tutaj o bezpłatnej prywatnej opiece medycznej, bonach na Wielkanoc i Boże Narodzenie, paczkach świątecznych, karcie Multisport oraz dodatkowej wypłacie emerytalnej. Ponadto pracownicy mogą korzystać z większego odpisu na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych. To pokazuje, że firma mimo kryzysu stara się dbać o pracowników i oferować im jak najlepsze warunki pracy.
Biedronka i Lidl także podnoszą wynagrodzenia. Firmy coraz bardziej dbają o pracowników podczas kryzysu
Co ciekawe, od 1 stycznia więcej zarabiają także pracownicy Biedronki i Lidla. W Biedronce wynagrodzenie wzrosło od 650 do 900 złotych brutto – dzięki temu średnie wynagrodzenie wynosi tam od 4700 zł do 5050 zł brutto. W Lidlu z kolei kasjerzy mogą liczyć na kwotę od 4550 do 5550 zł brutto. Oczywiście, podwyżki są powiązane z rosnącą płacą minimalną, ale oprócz tego nietrudno zauważyć, że firmy coraz bardziej dbają o swoich pracowników w tych trudnych czasach, w jakich aktualnie żyjemy.